W sobotę 12 października w kościele parafialnym w Górze Kalwarii odbędzie się koncert muzyki barokowej.
Uroczystość została zorganizowana w ramach cyklu „Mazowsze w Koronie” – muzycznych wieczorów w zabytkach architektury mazowieckiej. Tym razem okazją będą 330. urodziny Marszałka Wielkiego Koronnego – Franciszka Bielińskiego. O godz. 18.00 odbędzie się uroczysta msza św., o godz. 18.45 dojdzie do odsłonięcia tablicy pamiątkowej w kościele, a o godz. 19.00 rozpocznie się koncert.
Prawa ręka króla Augusta II
Prochy tego nietuzinkowego polityka czasów saskich spoczywają w podziemiach kościoła parafialnego w Górze Kalwarii. W świątyni, która ufundował, kiedy poprzedni bernardyński drewniany kościół uległ zniszczeniu.
Marszałek Wielki Koronny był w Rzeczypospolitej Obojga Narodów jednym z najważniejszych urzędników państwowych. Do jego zadań należało pośredniczenie w kontaktach króla z otoczeniem – on decydował, kogo dopuścić na audiencję, pierwszy przyjmował zagraniczne poselstwa i był mistrzem ceremonii państwowych. On też poprzedzał króla we wszystkich wystąpieniach publicznych. Zwoływał posiedzenia Senatu i im przewodniczył.
Marszałek był też kimś w rodzaju ministra spraw wewnętrznych. Znany był z tego, że tępił wszelkiego rodzaju zbrodnie i występki. Za jego rządów, w latach 1752 – 1762, zapadło w Warszawie 450 wyroków śmierci, średnio wykonywano jedną egzekucję tygodniowo.
Ojciec straży pożarnej
Bielińskiego upamiętniono w nazwie ulicy Marszałkowskiej w Warszawie (nadano ją w 1770 r.). Jest on do dziś uznawany za jednego z najlepszych gospodarzy stolicy. W czasach swojego urzędowania dbał o porządek w mieście, surowo egzekwując swoje uprawnienia nadane mu przez króla. W 1742 r. stanął na czele Komisji Brukowej, dzięki staraniom której przez następne 20 lat wybrukowano większość najważniejszych ulic w mieście. Bieliński był również inicjatorem założenia pierwszego oświetlenia miejskiego. Kazał też wytyczyć ulicę na osi północ – południe, definiując w ten sposób rozwój całego centrum Warszawy po dziś dzień.
Jego gniazdem był pałac w Otwocku Wielkim, za Wisłą. Jak głoszą podania, był tak zadowolony z ufundowanego przez siebie kościoła w Górze Kalwarii, że nakazał wyciąć wszystkie drzewa zasłaniające widok z pałacu w Otwocku na świątynię. Marszałek częściowo odrestaurował ruiny zamku czerskiego, 100 lat wcześniej zniszczonego przez Szwedów. To on wybudował obecny murowany most, który prowadzi na dziedziniec warowni.
Bieliński uznawany jest też za twórcę straży pożarnej w Polsce. Pierwszą jednostkę strażacką powołał w lutym 1752 roku w Ostrowie Wielkopolskim.
Zmarł 8 października 1766 r.
Towarzystwo Przyjaciół Warszawy 12 października o godz. 11.00 organizuje w Warszawie spacer śladami Marszałka Wielkiego Koronnego Franciszka Bielińskiego, rozpoczynający się na placu Dąbrowskiego.
11 listopada o godz. 10.00 w Kościele Parafialnym odprawiona została Msza św. w intencji Ojczyzny, która rozpoczęła obchody Święta Niepodległości w Górze Kalwarii. Po nabożeństwie odbył się Koncert Laureatów VIII Gminnego Konkursu Piosenki Patriotycznej. Następnie wszyscy zgromadzenie udali się na skwer Marszałka Józefa Piłsudskiego, gdzie złożono kwiaty pod pomnikiem wodza. Burmistrz Dariusz Zieliński podziękował wszystkim zebranym za uczestnictwo w tak radosnym i jednym z najważniejszych świąt w historii Polski. W swoim przemówieniu wspomniał wiele osób, które odcisnęły ślady na drodze do budowy niepodległej Polski. W szczególny sposób wyróżnił strażaków, wspominając akcję, przeprowadzoną przez druhów straży ogniowej, rozbrojenia żandarmów i żołnierzy niemieckich stacjonujących w Górze Kalwarii, która odbyła się bez rozlewu krwi. Podkreślił, jak ważną rolę odgrywały straże pożarne w odradzającym się kraju. Następnie kadeci ze Zespołu Szkół Zawodowych im. Marszałka Franciszka Bielińskiego odczytali Apel Poległych. Burmistrz Miasta i Gminy szczególnie serdecznie dziękował młodzieży za zaangażowanie i włączenie się w obchody Narodowego Święta Niepodległości. 
